1. Telewizja uspokaja
To prawda!
Nieszczęsny telewizor jest wrogiem publicznym nr 1. Obwinia się go o epidemię otyłości, o wywoływanie ataków epilepsji, otępienie dzieci i ogólną gnuśność mieszkańców północnej półkuli naszej planety. Jednak, jak na razie, liczba telewidzów nie maleje. Tzw. Statystyczny Polak spędza przed telewizorem ponad 4 godziny dziennie. Gdyby TV rzeczywiście była tak zabójcza, to mieszkalibyśmy w wyludnionych miastach. Czy zatem oglądanie ulubionego kanału może mieć jakieś dobre strony dla zdrowia? Owszem, jeśli Twoim twoim jest Animal Planet albo Discovery. Badanie na University of Rochester wykazało, że oglądanie przyrody w telewizji obniża poziom stresu i sprawia, że ludzie odzyskują energię. Według innych badań seriale dla nastolatków zmniejszają liczbę niepożądanych ciąż.
2. Dyskoteka wzmacnia serce
To prawda!
Gdy znajomi wyciągają Cię do dyskoteki, zamiast się opierać i powoli tracić przyjaciół, idź i baw się dobrze. Okazuje się bowiem, że taniec to doskonały sposób na poprawienie i utrzymanie kondycji. Pół godziny tańca, zwłaszcza żwawego, to jeden ze sposobów realizacji zaleceń lekarzy, by codziennie chociaż pół godziny poświęcić na ćwiczenia aerobowe. Taniec zwiększa elastyczność mięśni i ścięgien, a więc chroni Cię przed kontuzją, zwiększa też wydolność płuc i serca.
3. Lody pogrubiają
To nieprawda!
Owszem, jeśli stanowią podstawę Twojej diety, to raczej nie unikniesz nadwagi. Jednak jeśli pozwalasz sobie na nie od czasu do czasu, w upalne dni - możesz jeść spokojnie i na dodatek coś na tym zyskać. Lody, zwłaszcza te niskotłuszczowe, mają (co zaskakujące) niski indeks glikemiczyny (GI 50), mniej więcej taki sam jak grejpfrut. Oznacza to, że węglowodany z lodów będą się wchłaniały stopniowo i nie spowodują gwałtownego skoku poziomu cukru we krwi. Gwałtowne wahania poziomu glukozy mogą zaś być przyczyną cukrzycy. Poza tym lody zawierają sporo wzmacniającego kości wapnia oraz witaminy D, A, B12 i K. Gdy zatem upały znów zaatakują, śmiało idź do lodziarni.
4. Głośna muzyka szkodzi nerwom
To nieprawda!
Rozwścieczonym sąsiadom, którzy będą dobijać się do Twoich drzwi z żądaniem, byś "natychmiast ściszył ten łoskot", możesz powiedzieć, że musisz słuchać Limp Bizkit tak głośno, bo w ten sposób radzisz sobie ze stresem. Nie tylko muzyka relaksacyjna w rodzaju śpiewu delfinów o poranku pozwala ukoić skołatane nerwy. Głośne słuchanie muzyki stymuluje w mózgu ośrodki odpowiedzialne za uwalnianie tzw. hormonów szczęścia. Jeśli więc chcesz doładować się energią i dobrym nastrojem w poniedziałkowy poranek - odkręć gałkę potencjometru. Jeśli zaś Twoi sąsiedzi nie są fanami ciężkich brzmień, skorzystaj ze słuchawek.
5. Wakacje odchudzają
To prawda!
Że wakacje to jeden z najlepszych wynalazków ludzkości, nie trzeba przekonywać nikogo, kto chodził do szkoły, a już nie chodzi. Dobra wiadomość jest taka, że one nie tylko pozwalają odpocząć od codziennych obowiązków, ale mają także wymierny, korzystny wpływ na Twoje zdrowie. Zakrojone na szeroką skalę badanie Framingham Heart Study, obejmujące 12 tysięcy ludzi, wykazało, że im częściej ludzie wypoczywają, im częściej wyjeżdżają na urlop, tym dłużej żyją. Mamy nadzieję, że wakacje masz już zabukowane.
6. Kawa niszczy serce
To nieprawda!
Wciąż pokutuje przekonanie, że kawa jest używką, a jak wiadomo, używki są niezdrowe. Tutaj jednak mądrość ludowa się nie wykazała. Wiele badań potwierdziło korzystne dla zdrowia właściwości kawy. Mówi się, że kawa jest niebezpieczna dla serca. Jest wręcz przeciwnie. Badania japońskich uczonych na ogromnej, bo liczącej 77 tysięcy ludzi grupie ludzi wykazały, że ci, którzy piją kawę (zawierającą kofeinę), rzadziej umierają z powodu chorób układu krążenia niż ci, którzy trzymają się od kawy z daleka. Kawa ma zbawienny wpływ na wątrobę: chroni przed marskością i niektórymi rodzajami nowotworu tego narządu. Inną zaletą kawy jest ochrona zębów. Wprawdzie pozostawia na zębach ciemny osad, ale jeśli nie chcesz mieć dziur, pij ją śmiało. Jeden ze składników kawy - tanina - chroni zęby przed powstawaniem płytki nazębnej, która jest jedną z głównych przyczyn powstawania próchnicy i dziur w zębach.
7. Chili łagodzi ból
To prawda!
Papryka to warzywo, a o tym, że warzywa są zdrowe. Papryka chili jest jednak wyjątkowa, nawet jak na warzywo. Po pierwsze - ma silne działanie przeciwbólowe. Jeśli cierpisz na migrenowe bóle głowy albo bolą Cię zatoki, spróbuj zjeść papryczkę chili, zagryzając chlebem i popijając szklanką wody. Chili można stosować nie tylko w trybie doraźnym. Regularne jedzenie papryki ma też korzystny wpływ na układ krążenia. Zawarta w papryczkach kapsaicyna (to ona odpowiada za ostry smak) obniża poziom złego cholesterolu i trójglicerydów, zapobiega też agregacji płytek krwi i powstawaniu niebezpiecznych zakrzepów. Posmarowanie maścią zawierającą kapsaicynę skóry podczas zawału serca zmniejsza uszkodzenia mięśnia sercowego. Wprawdzie doświadczenie było przeprowadzone na myszach, jednak lekarze są przekonani, że maść kapsaicynowa może chronić także serca ludzi.
8. Gry komputerowe są szkodliwe
To nieprawda!
Po dwudziestu latach od wydania "Wolfensteina 3D" uczeni w końcu zorientowali się, że gry komputerowe mogą pomagać w utrzymaniu ciała i umysłu w świetnej kondycji. Zobacz, co może zapewnić Ci codzienna dawka wirtualnych emocji.
Poprawisz wzrok. Wystarczy 30 godz. grania w gry akcji, żeby poprawić wzrok nawet o ok. 20%.
Zrzucisz brzuch. Czasy, gdy podczas gry aktywne były tylko oczy i palce na klawiaturze czy padzie, już minęły. Dzisiejsze gry (dzięki technologii rozpoznawania ruchu) potrafią przeprowadzić interaktywny trening i zmusić Cię do wykonywania ćwiczeń, do których nie zmusił Cię przez całe liceum wuefista. Wirtualna gra zapewnia realne rezultaty.
Zwiększysz refleks. Również, że gry akcji skracają czas reakcji na bodźce, a jednocześnie zwiększają koordynację ręka - oko. Głupie pół sekundy może uratować Ci życie, gdy jedziesz samochodem. Jeśli masz mieć jakąś operację, szukaj zaś chirurga, który lubi sobie pograć w "Call of Duty". Chirurdzy gracze są sprawniejsi manualnie również przy stole operacyjnym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz