Weź za przykład swoich praprzodków myśliwych i
zbieraczy, a dłużej zachowasz dobrą formę i zdrowie.
Jak żyli nasi przodkowie...
Żyli aktywnie - zdobywali pożywienie polując i zbierając pokarm roślinny. Ich aktywność charakteryzowała się krótkimi, dużymi wysiłkami przeplatanymi odpoczynkiem. Specjaliści od zdrowia twierdzą, że gdybyśmy ich naśladowali, bylibyśmy w o wiele lepszej formie, ponieważ nasze ciała mogą być wręcz genetycznie zaprogramowane do czerpania korzyści właśnie z takiego rodzaju wysiłku.
Nasi przodkowie byli bardzo aktywnymi ludźmi. Większość dnia spędzali aktywnie: robiąc narzędzia, budując schronienia, polując, nosząc jedzenie, drewno, wodę. W ten sposób poprzez aktywność fizyczną spalali 800-1200 kcal dziennie, przebywając przy tym dużo na świeżym powietrzu. Obecnie w krajach wysokorozwiniętych ludzie o wiele mniej czasu spędzają w ruchu. Reasumując ich wytrzymałość, siła mięśni i elastyczność ciała są nieporównywalnie gorsze niż u ludzi sprzed setek i tysięcy lat, a geny nadal są takie same. Na dodatek nasz mało aktywny tryb życia pozbawia nas jeszcze dwóch ważnych rzeczy - możliwości socjalizacji (spędzania czasu z innymi ludźmi i tworzenia z nimi więzi) oraz przebywania na powietrzu, a jedno i drugie znacząco poprawia samopoczucie.
Żyli aktywnie - zdobywali pożywienie polując i zbierając pokarm roślinny. Ich aktywność charakteryzowała się krótkimi, dużymi wysiłkami przeplatanymi odpoczynkiem. Specjaliści od zdrowia twierdzą, że gdybyśmy ich naśladowali, bylibyśmy w o wiele lepszej formie, ponieważ nasze ciała mogą być wręcz genetycznie zaprogramowane do czerpania korzyści właśnie z takiego rodzaju wysiłku.
Nasi przodkowie byli bardzo aktywnymi ludźmi. Większość dnia spędzali aktywnie: robiąc narzędzia, budując schronienia, polując, nosząc jedzenie, drewno, wodę. W ten sposób poprzez aktywność fizyczną spalali 800-1200 kcal dziennie, przebywając przy tym dużo na świeżym powietrzu. Obecnie w krajach wysokorozwiniętych ludzie o wiele mniej czasu spędzają w ruchu. Reasumując ich wytrzymałość, siła mięśni i elastyczność ciała są nieporównywalnie gorsze niż u ludzi sprzed setek i tysięcy lat, a geny nadal są takie same. Na dodatek nasz mało aktywny tryb życia pozbawia nas jeszcze dwóch ważnych rzeczy - możliwości socjalizacji (spędzania czasu z innymi ludźmi i tworzenia z nimi więzi) oraz przebywania na powietrzu, a jedno i drugie znacząco poprawia samopoczucie.
1. Maszeruj
Myśliwy wędrował dziennie 6-16 kilometrów. Tobie może się to wydawać dystansem nierealnym do pokonania każdego dnia ze względu na brak czasu. Postaraj się jednak wykorzystywać każda okazję do tego, by chodzić piechotą. Niech twoje ścieżki prowadzą przez parki, brzegi rzek, brzegiem morza, lasem, polami. Wędruj jak najwięcej, bo każdy krok postawiony na łonie natury procentuje lepszym samopoczuciem i kondycją.
2. Dźwigaj
Dwa-trzy razy w tygodniu warto znaleźć czas na trening siłowy. Masz do wyboru siłownię, albo noszenie zakupów, dzieci, koszy z praniem, itp. Możesz też robić proste ćwiczenia siłowe w domu - są i takie, do wykonania których nie potrzebny jest żaden sprzęt, zatem wymówka, że nie masz hantli jest kiepską próbą usprawiedliwienia lenistwa.

Joga, taniec, tai chi, stretching, czy prace ogrodowe to dobre sposoby na poprawę elastyczności ciała, czyli na to, czym nasi przodkowie cieszyli się dzięki trybowi życia, jaki wiedli.
4. Wychodź z budynków
Aktywność na świeżym powietrzu i na naturalnym podłożu bardzo poprawia nastrój i aktywuje więcej mięśni niż ruch na asfaltowej alejce, czy bieżni mechanicznej. Nie potrzebujesz do tego specjalistycznego obuwia - nasi przodkowie świetnie radzili sobie bez skomplikowanych systemów pochłaniania drgań i stabilizacji stopy montowanych we współczesnym, sportowym obuwiu. Marsz czy trucht w najzwyklejszych trampkach może przynieść więcej korzyści niż szkody, o ile poruszać się będziesz poza betonowymi, czy asfaltowymi alejkami.
5. Ćwicz w towarzystwie
Wspólny trening jest przyjemniejszy i lepiej poprawia nastrój!
6. Urozmaicaj treningi
Dwa-trzy razy w tygodniu pokuś się o tzw. trening interwałowy, czyli na przemian ćwicz z większą i z mniejszą intensywnością. Jeśli jesteś początkujący przeplataj marsz z biegiem. Jesteś zaawansowany? Na zmianę biegaj truchtem i bardzo szybko. Takie wysiłki nie tylko skutecznie poprawiają kondycję, ale i stymulują ciało do spalania tłuszczu.
Treningi bardziej męczące przeplataj z lżejszymi. Potrzebujesz także dużo snu, relaksu i odpoczynku. Oby tylko tych dwóch ostatnich nie było za dużo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz